Jak zrobić manicure hybrydowy — krok po kroku?

Jak zrobić manicure hybrydowy — krok po kroku?
11-07-2023
0

Jak zrobić manicure hybrydowy — krok po kroku?

Chcesz zacząć przygodę z hybrydami i robić je samodzielnie w domowych warunkach, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać? Już śpieszymy z pomocą! Podpowiemy, jak krok po kroku, w prosty sposób, przygotować podstawowy manicure z wykorzystaniem lakierów hybrydowych. Przeprowadzimy Cię przez ten proces, zaczynając od sprzętu, którego potrzebujesz, przez opracowywanie płytki, malowanie paznokci, aż do osiągnięcia wspaniałego efektu. Przedstawiamy skondensowany poradnik! 

Żółty lakier hybrydowy

Krok 1 — Przygotowania powierzchni roboczej do manicure

Zanim przejdziesz do malowania, zadbaj o to, żeby mieć pod ręką wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy. Wycieczki do łazienki po waciki w trakcie robienia manicure, a tym bardziej szukanie akcesoriów w szufladach jest bardzo niepraktyczne, a w pewnych momentach pracy, wręcz niewskazane. Jeśli chcesz, żeby poszło Ci sprawnie i bez ryzyka zniszczenia stylizacji, to przygotuj sobie wszystko wcześniej. 

Wśród akcesoriów, które potrzebujesz, są: 

Cążki do skórek

Ustaw wszystkie produkty w zasięgu ręki, ale tak, żeby nie przeszkadzały. Jeżeli masz akcesoria w opakowaniach, wypakuj je albo zadbaj o to, żeby łatwo dało się je otworzyć w trakcie robienia stylizacji, pamiętając o zachowaniu higieny. Lampę UV i frezarkę możesz podłączyć do kontaktu. 

Uwaga: nie polecamy odkręcać wcześniej lakierów hybrydowych, baz i topa, bo długi czas wietrzenia i naświetlania źle wpływa na ich strukturę. Zanim dojdziesz do malowania, to czeka Cię jeszcze kilka etapów przygotowywania płytki. Warto natomiast sprawdzić, czy nakrętki nie są za mocno dokręcone, żeby uniknąć trudności w trakcie pracy. 

Pamiętaj też o przygotowaniu czystego stanowiska pracy, z dobrym oświetleniem, wygodnym krzesłem i dużą wolną przestrzenią, żeby mieć pole manewru i zmieścić wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy. Dla własnego bezpieczeństwa warto zawsze zdezynfekować dłonie i sprzęt przed przystąpieniem do działania. 

Krok 2 — opracowanie płytki paznokcia 

Jeżeli na Twoich płytkach zalega stara stylizacja, to musisz ją w pierwszej kolejności usunąć. Najwygodniej i najszybciej jest zrobić to frezarką, korzystając z ceramicznych frezów, którymi sprawnie usuniesz zalegającą masę i dokończyć pilnikiem, żeby mieć pewność, że wszystko zostało dokładnie oczyszczone. 

Uwaga: nie miałaś okazji używać wcześniej frezarki, ale bardzo chcesz? Sprawdź nasze darmowe szkolenie online, klikając o TU albo przeczytaj jeden z naszych artykułów na ten temat. 

Jeśli Twoje paznokcie są czyste i nie ma już albo nie było na nich wcześniej innej stylizacji, to czas przejść do opracowywania płytki, zaczynając od usunięcia skórek. Możesz do tego wykorzystać preparat, który ma za zadanie je zmiękczyć, żeby było łatwiej. Korzystając z drewnianego patyczka czy metalowego dłutka, bardzo delikatnie odsuń/podważ zalegające skórki, następnie wytnij je za pomocą ergonomicznych cążek lub usuń i wygładź, korzystając z frezów przeznaczonych do skórek

Patyczki różane

Kiedy uporasz się ze skórkami, zadbasz o skrócenie (jeśli jest taka potrzeba), a następnie o nadanie pożądanego kształtu paznokciom. Wybierz pilnik o odpowiedniej gramaturze i wygodnym kształcie, np. w formie łódki. Pewnym ruchem postaraj się pracować nad wolnym brzegiem, nadając taki sam kształt wszystkim paznokciom. 

Jeśli w trakcie pracy przypadkiem uszkodziłaś sobie skórę i z niewielkiej rany sączy się krew, to koniecznie zdezynfekuj to miejsce i poczekaj chwilę. Świetnym produktem w takich sytuacjach jest puder Nick Safe, który zapobiega krwawieniu. 

Wszystko jest gotowe? Skórki usunięte i płytka wyrównana? To czas na kolejny punkt — matowienie. Używając bloku polerskiego, delikatnie przejedź nim kilka razy po płytce, w ten sposób zyskasz dodatkową przyczepność. 

Po takich przygotowaniach trzeba oczyścić dłonie z zalegającego kurzu, pyłu czy resztek skórek. Na tym etapie możesz je jeszcze umyć pod bieżącą wodą, chociaż lepiej użyć do tego pędzla/szczotki, a następnie wacika nasączonego cleanerem, odtłuszczając płytkę przed kolejnym etapem.  

Krok 3 — czas na malowanie paznokci 

Na początek — baza — warto wybrać na pierwszą warstwę classic base, pamiętając o dokładności i pokryciu całej płytki, maksymalnie dojeżdżając do skórek, ale nie zalewając ich, a następnie utwardzić w lampie 60 sec. To też świetne rozwiązanie jeśli masz mocną płytkę i wystarczy, że położysz na nią 2-3 cienkie warstwy tej bazy, bez konieczności używania kolejnych preparatów. W innym wypadku, po utwardzeniu pierwszej warstwy bazy classic, najkorzystniej zdecydować się na jedną z proponowanych przez nas baz kauczukowych: covermilky albo pinky. Te produkty idealnie nadają się zarówno do wzmocnienia paznokci, jak i ich nadbudowy, a nawet przedłużania, a do tego mają piękne odcienie. Każdą warstwę utwardzamy około 60 sec. w lampie LED/UV 48w. 

Bardzo ważne jest skupienie się tutaj na dokładności. Możesz użyć dodatkowo cienkich pędzelków, zarówno do nakładania bazy, jak i kolorów, jeśli ułatwi Ci to malowanie. W wypadku, kiedy baza albo lakier hybrydowy dostanie się do skórek czy niedokładnie zabezpieczysz wolny brzeg, to stylizacja straci nie tylko na estetyce, ale przede wszystkim na trwałości. Lepiej działać wolniej, ale precyzyjniej – z czasem nabierzesz wprawy i pójdzie sprawniej. 

Slavic Base - baza kauczukowa w kolorze różowym

 

Uwaga: jeśli zależy Ci na większej trwałości, możesz przed nałożeniem bazy użyć dehydratora, a następnie primera — to dodatkowo odparuje i odtłuścić płytkę. Pamiętaj, żeby nie zalewać skórek. Nie tylko źle to wygląda, ale też stylizacja będzie miała dużo mniejszą odporność. 

Kiedy już paznokcie są zabezpieczone bazą, najlepiej 2 lub 3 warstwami, możesz przejść do malowania lakierem hybrydowym w wybranym przez siebie kolorze

Pędzle Yenn Pro są tak skonstruowane, że łatwo nakłada się lakier hybrydowy na prawidłowo przygotowaną płytkę, nawet jeśli masz niewielkie doświadczenie. Wykonuj gładkie i płynne ruchy. Najważniejsze to pamiętać o stosowaniu cienkich warstw i utrwaleniu w lampie przez 30-60 sec. po każdym malowaniu. Dla lakierów hybrydowych marki Yenn wystarczą dwie, a czasem nawet jedna warstwa koloru, żeby uzyskać pożądany efekt. 

katalogu lakierów hybrydowych na stronie yenn.eu znajdziesz wiele atrakcyjnych kolorów, więc z łatwością wybierzesz coś dla siebie. 

Każdą warstwę koloru dobrze utwardź w lampie. I czas na ostatni etap — malowanie topem Perun No Wipe. To wyjątkowy produkt, o maksymalnym połysku i wyróżniającej się trwałości. Dokładnie nanieś go na utrwaloną warstwę lakieru i powtórz proces utrwalania w lampie LED/UV 48w. 

Dehydrator do paznokci

Uwaga: zgodnie z zaleceniem producenta, jeśli chcesz zachwycić się połyskiem naszego Peruna, trzymaj dłoń w lampie 2×60 sec. 

Chcesz malować wzorki? Proszę bardzo, zacznij je przygotowywać przed Topem Perun No Wipe. W naszych innych artykułach na blogu znajdziesz inspiracje na proste i szybkie zdobienia. Przydadzą Ci się do tego precyzyjne pędzle od Yenn Pro i odrobina kreatywności. 

voilà — manicure hybrydowy gotowy! 

Lakiery hybrydowe - Yenn PRO

Widzisz? Nie jest to tak trudne, jak się wydaje. Kilka razy wykonasz stylizację samodzielnie i z każdym malowaniem będziesz czuć się pewniej, a całość pójdzie szybciej i zdecydowanie przyjemniej. Podczas robienia paznokci najważniejszy jest spokój i precyzja. Staraj się nigdzie nie spieszyć i dać sobie tyle czasu ile potrzebujesz, żeby wykonać manicure dobrze. Szczególnie kiedy się uczysz – żeby od początku dbać o dobre nawyki. Potrzebujesz więcej inspiracji? Odwiedź nasz profil na Facebooku, gdzie prowadzimy live’y edukacyjne. Na naszej stronie znajdziesz też archiwalne nagrania szkoleń, co również może się przydać podczas ćwiczeń. Pamiętaj, o zapewnieniu sobie spokoju, niezbędnego i dobrej jakości sprzętu, chęci oraz pozytywnego nastawienia – i do dzieła! Powodzenia! 

PS. Efektami swojej pracy z produktami Yenn Pro podziel się z nami w komentarzu na profilu naszej marki! 

Powrót

Komentarze

Dodaj komentarz
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze